konferencj |
To był trudny, ale chyba owocny dzień.
Sprzęt do prezentacji niekoniecznie musiał zawieść (przepraszam Ewa !)
Jutro moje słowo ....
Planuję, że pewnie będzie się tu cos pisać o książkach dla dzieci i młodzieży, pewnie o bibliotekach, pewnie o web 2.0
konferencj |
We don’t like the expression “In Real Life”.
We say “away from keyboard”.
We think internet is real life.
2 komentarze:
Pięknie, pięknie, interesujące fotki, żeby jeszcze tylko było wiadomo who is who, bo ludzie spoza ścisłej branży rozpoznają tylko niesfornego Zająca :)
No właśnie! Biłem się z myślami czy wolno mi zamieszczać zdjęcia ludzi bez ich formalnej zgody i doszedłem do wniosku, że nie wytrzymam i zamieszczę, ale bez nazwisk... Cos mi się wydaje jednak, że to rozwiązanie typu wilk głodny i owca pogryziona, znaczy niedobre :-(
Prześlij komentarz